Serce Zuzi

Zuzia Sordyl, 8 lat
Czas zbiórki: 20142019
Czas zbiórki: 2014 – 2019

Dzięki Wam zebraliśmy
350 069 PLN

Zuzia Sordyl dziękuje z całego serca
  • Zuzia w styczniu 2019 r. przeszła dwie operacje na otwartym sercu w Rzymie. Pierwsza była planowana od dłuższego czasu, ze względu na zwężenia tętnic, a tym samym zwiększone ciśnienie w komorach serca i ryzyko nadciśnienia płucnego. Druga była nieplanowana, konieczna w związku z komplikacjami, jakie pojawiły się po pierwszej operacji. To był trudny czas, ale Zuzia po raz kolejny pokazała siłę walki. Profesor Carotti dokonał arcytrudnego zadania i dziewczynka po wszystkim miała się świetnie, zaczęła przybierać na wadze i oddychać pełną piersią!

    W latach 2014-2019, głównie dzięki wpłatom z 1%, opłacaliśmy Zuzi comiesięczną rehabilitację, konsultacje medyczne oraz drobny sprzęt medyczny (pulsoksymetr, obuwie ortopedyczne).

    13 marca 2014 roku odbyła się pierwsza operacja serca Zuzi, która trwała 10 godzin. Doktor Carotti przeprowadził jednoetapową unifokalizaję – zespolenie systemowo-płucne. Planował też zamknięcie ubytku w przegrodzie międzykomorowej VSD, jednak tego nie udało się zrobić. Badanie echa serca, które zostało wykonane kilka dni po operacji potwierdziło, że operacja się udała i wszystko jest w porządku 🙂 20.03.2015 r. dziewczynka przeszłą drugą operację w Rzymie. Tym razem udało się zamknąć ubytek VSD.

    W SUMIE PRZEKAZALIŚMY:

    Operacja serca w Szpitalu Bambino Gesù w Rzymie (2019)

    85 800 zł

    Operacja serca w Szpitalu Bambino Gesù w Rzymie (2014)

    224 912 zł

    Badania i konsultacje

    1 830 zł

    Sprzęt medyczny

    1 690 zł

    Sprzęt rehabilitacyjny

    1 049 zł
  • 26 marca 2013 r. przyszła na świat Zuzia. Dla rodziców narodziny ich pierwszego dziecka, to nieznane dotąd szczęście i nadzieja, że od tego momentu ich życie będzie pełniejsze. Niestety wraz z diagnozą: „poważna, sinicza wada serca oraz rozszczep podniebienia” wszystko pękło jak bańka mydlana.

    Odtąd siłą napędową stała się walka o życie ich córeczki. Zaraz po urodzeniu Zuzia została przetransportowana do Kliniki w Katowicach-Ligocie. Tam przebywała na oddziale intensywnej terapii i patologii noworodka przez pierwsze 2,5 miesiąca. W tym czasie przeprowadzono szereg badań diagnostycznych, które potwierdziły u niej wrodzoną wadę serca – brak pnia płucnego i tętnic płucnych (głównych naczyń krwionośnych odpowiedzialnych za dotlenienie organizmu) oraz 8-milimetrowy ubytek w przegrodzie międzykomorowej (VSD).

    Mnóstwo pytań, wątpliwości, lęku i obaw o życie dziecka towarzyszyło rodzicom każdego dnia. W końcu dostali odpowiedź na to jedno, najważniejsze pytanie… „Wada Państwa córki jest nieoperacyjna” – orzekli kardiochirurdzy po przeprowadzonej tomografii komputerowej i dali wypis ze szpitala. Zrozpaczeni rodzice, z dzieckiem karmionym pozajelitowo sondą żołądkową, z dodatkowo zdiagnozowanym zespołem di George’a (m.in. brak odporności w wieku niemowlęcym) wrócili do domu.

    Początkowa bezradność i ból bardzo szybko przerodziły się w wolę walki. Cała rodzina rozpoczęła intensywne poszukiwania specjalistów z różnych ośrodków w Polsce, jednak wszyscy odmówili pomocy. Rodzice postanowili więc nie ograniczać się do szukania lekarzy w naszym kraju. Kardiochirurg prof. Adriano Carotti w szpitalu pediatrycznym Bambino Gesu (Dzieciątka Jezus) w Rzymie, który specjalizuje się w korekcjach wady, jaką ma Zuzia (atrezja pnia płucnego), zakwalifikował dziewczynkę do operacji. Musi się ona odbyć jak najszybciej, zanim skończy rok, gdyż istnieje ogromne niebezpieczeństwo pojawienia się nadciśnienia płucnego, które uniemożliwi zabieg. Koszt operacji wynosi 29 000 EURO.

    “Jest to kwota znacznie przewyższająca nasze możliwości finansowe, ze względu na to, że aktualnie tylko jedno z nas pracuje, a drugie zajmuje się dzieckiem. Pragniemy ratować naszą córeczkę i dać jej możliwość cieszenia się życiem. Zwracanie się o pomoc finansową nie jest dla nas łatwe, ale sprawa dotyczy ratowania życia naszego jedynego dziecka”!
    Edyta i Krzysztof Sordyl

    Za dwa miesiące Zuzia skończy rok. Dziś jest wesołą, pełną woli życia i siły do walki dziewczynką. To jest najlepszy moment na uratowanie jej serduszka!

Słowa wsparcia

Na razie nie ma słów wsparcia.

Napisz pierwsze słowa wsparcia

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dzięki Wam zebraliśmy
350 069 PLN

Zuzia Sordyl dziękuje z całego serca

Słowa wsparcia

Na razie nie ma słów wsparcia.

Napisz pierwsze słowa wsparcia

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *