Życie Doriana w śmiertelnym niebezpieczeństwie!

Dorian Dzieża, 14 lat
Czas zbiórki: 06.11.2023trwa
Cel: operacja kręgosłupa
Koszt: 2 750 000
Czas zbiórki: 06.11.2023 – trwa
Koszt: 2 750 000
14%
14%
Mamy już 396 453,82
Potrzebujemy  2 750 000
  • UWAGA! Numery kont bankowych do wpłat z zagranicy:

    MILLENNIUM BANK:

    EUR: PL23 1160 2202 0000 0001 7599 1564
    USD: PL50 1160 2202 0000 0001 7599 1660
    SWIFT: BIGBPLPW


    AKTUALIZACJA

    07.02.2024 r. Dorian miał wypadek. W czasie powrotu do domu, jego wózek wpadł w dziurę na drodze, których teraz wszędzie pełno… Dorian wypadł z wózka i złamał kość udową z przemieszczeniem. Był straszny ból, szpital i operacja we Wrocławiu na Oddziale Chirurgii Dziecięcej. To już drugi pobyt szpitalu w ostatnim czasie i druga operacja. Dlaczego spotyka to mojego syna, czy już nie wystarczająco cierpi? Moje serce pęka z bólu kiedy na niego patrzę. Chcę powiedzieć stop, dalej już nie dam rady. Tylko nie ja tu się liczę, ale Dorian. On zasługuje w końcu na to, żeby jego los się odwrócił, żeby było dobrze. Jest tak potwornie zmęczony i zrezygnowany, smutny i podłamany. Chciałbym mu dzisiaj powiedzieć, że mamy już całą kwotę, jednak wciąż tak dużo brakuje. Tak bardzo dziękuję Wam wszystkim, nawet Was wszystkich nie znam, a jesteście dla nas jak Rodzina. Tyle dla nas zrobiliście i chociaż brakuje mi już sił, wiem, że mogę na Was polegać. Proszę działajmy dalej, niech Dorian w tym trudnym czasie poczuje nadzieję, że się uda.

    Dziękuję z całego serca

    Judyta, mama


    Moje serce każdego dnia przeszywa ból. Bardzo boję się o życie mojego syna. Ma 14 lat, chciałby być jak jego koledzy. Biegać za piłką, chodzić po mieście, żyć bez bólu, normalnie. Tak nie jest, a może być jeszcze gorzej. Lekarze powiedzieli, że bez operacji kręgosłupa jego serce i płuca ulegną zniszczeniu, że grozi mu najgorsze. Powiedzieli też, że w Polsce go nie uratują…

    Okrutny los

    Dorian był bardzo wyczekiwanym dzieckiem, w ciąży jeździłam do najlepszego lekarza, robiłam wszystkie możliwe badania, które do 7 miesiąca wskazywały, że mój synek jest zdrowy. Pierwszy szok przeżyłam, gdy dowiedziałam się, że moje dziecko ma wodogłowie, potem było tylko gorzej. Na początku 9. miesiąca ciąży, po badaniu u ginekologa zostałam w trybie pilnym wysłana do szpitala. Po wielu badaniach i konsultacjach lekarze oznajmili mi, że Dorian  cierpi na przepuklinę oponowo-rdzeniową. Mój dotychczasowy świat się zawalił, legł w gruzach, choć nie wiedziałam jeszcze co oznacza ta diagnoza i z czym się wiąże, po twarzach lekarzy wyczytałam, że musi być bardzo źle. Po przyjściu na świat widziałam mojego synka tylko przez moment. Zdążyłam ucałować moją kruszynkę i powiedzieć, że go kocham, potem Dorianek został przewieziony do innego szpitala na intensywną terapie. Już w pierwszej dobie swojego życia, przeszedł operacje zamknięcia przepukliny oponowo – rdzeniowej. Ja zostałam w innym szpitalu. Strach rozdzierał mi serce. Potem była kolejna operacja wstawienia zastawki, odprowadzającej płyn w związku z wodogłowiem u synka. Do dnia dzisiejszego moje dziecko przeszło w sumie 9 operacji.

    Wyrok

    Po wielu badaniach okazało się, że mój syn choruje na zespół Arnolda – Chiariego typu II. Jest to wada genetyczna okolicy szczytowo potylicznej. Charakterystyczne dla tego zaburzenia jest przemieszczeniem struktur tyłomózgowia poniżej otworu potylicznego, w głąb kanału kręgowego. Wynikiem tej wady jest wodogłowie, niedowład nóg, przepuklina oponowo – rdzeniowa oraz pęcherz neurogenny.

    Walka o życie

    Życie Doriana jest znowu w ogromnym niebezpieczeństwie! Mimo wszelkich naszych starań, stałych rehabilitacji, wielu wizyt u specjalistów, przebytych operacji, skolioza nadal pogłębia się. Dzisiaj skrzywienie wynosi 150%. Kręgosłup uciska na narządy wewnętrzne, w szczególności serce i płuca. Dorian oddycha z trudem, bardzo szybko się męczy, w nocy często nie może zasnąć z bólu, jest mocno wykrzywiony i stale pochylony. W Polsce nikt nie chce podjąć się tak skomplikowanej operacji, mimo że sami lekarze mówią, że bez niej mój syn nie będzie żył!!! Ryzyko operacji jest ogromne ze względu na chorobę Arnolda – Chiariego. Dlatego jedynym ratunkiem jest wieloetapowa i bardzo trudna interwencja chirurgiczna w asyście neurochirurga w klinice w USA, którą przeprowadzi dr Feldman. Jej koszt przeraża, to aż 647 000 USD, ok. 2 750 000 zł! Jednak jeszcze bardziej przeraża mnie to, co może się stać, jeśli nie uzbieram tej kwoty…

    Mój nastolatek jest świadomy, że to nie jest TYLKO operacja kręgosłupa, że jest to operacja ratująca jego życie! Dorian jak każde dziecko ma tak wiele marzeń, jednak największym ze wszystkich jest ZDROWIE I ŻYCIE! Błagam pomóżcie ocalić moje dziecko!

    Judyta, mama

    PRZEKAŻ 1,5% NA OPERACJĘ I REHABILITACJĘ DORIANA! Wypełnij tradycyjny druk PIT lub uzupełnij formularz online

    KRS: 0000362564

    Cel szczegółowy: Dorian Dzieża


    Dorian w mediach

Słowa wsparcia

  1. Dorota

    Pomóżmy Doriankowi, wspólnie walczmy o zdrowie ❤️

  2. Agnieszka

    Dorian, trzymam za Ciebie kciuki 💝💝💝

  3. Ania

    Trzymam kciuki!

  4. Anonimowy Darczyńca

    Trzymajcie się Kochani!

  5. Anonimowy Darczyńca

    Trzymajcie się Kochani!

  6. Daniel

    Walcz.! Zawsze walcz do końca. Droga z dołu prowadzi tylko do góry.!

  7. Anonimowy Darczyńca Zweryfikowany

    Pomagamy

  8. Daniel

    Dla wojownika

  9. Daniel

    Dla wojownika

  10. Anonimowy Darczyńca Zweryfikowany

    Trzymam kciuki Judyta ❤️

Dodaj słowa wsparcia

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

14%
14%
Mamy już 396 453,82
Potrzebujemy  2 750 000

Wpłaty: 3099

Anonimowy Darczyńca 17.04.2024 12:47
50
ELZBIETA 17.04.2024 12:27
X
Jerzy 17.04.2024 11:56
100
Anonimowy Darczyńca 17.04.2024 11:42
10
dorota irek nadstoga 17.04.2024 10:49
50

Słowa wsparcia

  1. Dorota

    Pomóżmy Doriankowi, wspólnie walczmy o zdrowie ❤️

  2. Agnieszka

    Dorian, trzymam za Ciebie kciuki 💝💝💝

  3. Ania

    Trzymam kciuki!

  4. Anonimowy Darczyńca

    Trzymajcie się Kochani!

  5. Anonimowy Darczyńca

    Trzymajcie się Kochani!

  6. Daniel

    Walcz.! Zawsze walcz do końca. Droga z dołu prowadzi tylko do góry.!

  7. Anonimowy Darczyńca Zweryfikowany

    Pomagamy

  8. Daniel

    Dla wojownika

  9. Daniel

    Dla wojownika

  10. Anonimowy Darczyńca Zweryfikowany

    Trzymam kciuki Judyta ❤️

Dodaj słowa wsparcia

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *