PRZEKAŻ 1,5% NA LECZENIE I REHABILITACJĘ LUIZY! Wypełnij tradycyjny druk PIT lub uzupełnij formularz online.

KRS: 0000362564
Cel szczegółowy: Luiza Rutkowska

Luiza wymaga intensywnej rehabilitacji, leków, opieki specjalistycznej oraz zaopatrzenia medycznego i ortopedycznego.

PONIŻEJ HISTORIA ZBIÓRKI DLA DZIEWCZYNKI

Przez całą ciążę mama Luizy była pod opieką lekarską. W 14. tygodniu ciąży przeszła badania prenatalne, które świadczyły o tym, że dziewczynka jest zdrowa. Powtórne badania, przeprowadzone po 20. tyg. również nie dawały żadnych oznak do niepokoju. Rodzice z radością oczekiwali przyjścia na świat ich upragnionej córeczki. 4 stycznia 2018 roku, w 36. tygodniu ciąży urodziła się Luiza.

Tuż po porodzie okazało się wbrew temu, co potwierdzały wcześniejsze badania, że dziewczynka nie jest zdrowa. Lekarze poinformowali rodziców, że ich dziecko ma wrodzoną wadę układu nerwowego – przepuklinę oponowo-rdzeniową odcinka lędźwiowego, która wymaga natychmiastowej operacji.  Malutką Luizę zabrało pogotowie i została przewieziona do najbliższego oddziału intensywnej terapii noworodków.

Na miejscu zdiagnozowano również wodogłowie oraz kolejne konsekwencje wady: porażenie kończyn dolnych, brak ruchów spontanicznych, nóżki ustawione w przeproście, stopy szpotawe.

Dwa dni po urodzeniu Luizie wykonano plastykę przepukliny oponowo-rdzeniowej oraz implantowano zastawkę komorowo-otrzewnową. Po operacji przeprowadzono diagnostykę układu moczowego.
W cystografii stwierdzono lewostronny refluks 3 st. Konsultujący urolog zalecił włączenie alfa blokera oraz dalszą obserwację. Dopiero po dwóch tygodniach Luiza została wypisana ze szpitala i pojechała
z rodzicami do domu. Dziewczynka pozostaje obecnie pod stałą opieką urologa, neurologa, neurochirurga, ortopedy, pod którego okiem rehabilituje biodra. Tylko odpowiednie leczenie daje jej szansę na to, że będzie mogła w przyszłości samodzielnie chodzić. Niestety jest ono długotrwałe i bardzo kosztowne. Sytuacja materialna rodziców nie pozwala na opłacenie wszystkich  związanych z tym wydatków. Obydwoje przeprowadzili się do dziadków i mieszkają w jednym pokoju, aby jak najwięcej środków przeznaczyć na leczenie dziecka. Mimo tego nie stać ich na zapewnienie najlepszej opieki i zakup sprzętu ortopedycznego, który  będzie niezbędny w przyszłości.

Dlatego już dziś zwracają się o pomoc. Ważna jest każda złotówka. Odpowiednia terapia i ćwiczenia mogą  przybliżyć Luizę do momentu, w którym będzie mogła wykonać swój pierwszy krok.