PILNE! Tylko miesiąc by Krzyś mógł chodzić bez bólu!
Wpłaty: 456
Każdą darowiznę przekazujemy w 100% na leczenie podopiecznego
PRZEKAŻ 1,5% NA LECZENIE KRZYSIA! Wypełnij tradycyjny druk PIT lub uzupełnij formularz online
KRS: 0000362564
Cel szczegółowy: Krzyś Brodzik
AKTUALIZACJA
17.05.2023 r. Dzisiaj odbyła się operacja nóg Krzysia w Paley European Institue w Warszawie. Wszystko poszło zgodnie z planem, Krzyś jest troszkę obolały, ale już dochodzi do siebie. Przed nim rekonwalescencja i długotrwała rehabilitacja. Środki, które pozostały ze zbiórki na operację, zostaną przekazane właśnie na ten cel.
14.04.2023 r. Mamy bardzo dobrą wiadomość! Dzięki zaangażowaniu naszych wspaniałych Darczyńców, oraz pomocy innych fundacji: Siepomaga, Ein Herz für Kinder, Pzu oraz Polsat udało się zgromadzić całą potrzebną kwotę! Operacja odbędzie się 17.05.2023 r. Dziękujemy! Zbiórka pozostaje otwarta, po operacji Krzyś będzie potrzebował intensywnej rehabilitacji, sprzętów oraz wizyt u lekarzy specjalistów.
11.02.2023 r. mój Krzyś skończy 8 lat. Marzę, by na urodziny dostał najdroższy memu sercu prezent – operację nóg, która sprawi, że będzie mógł chodzić bez bólu! Jej termin jest już w marcu, a wciąż brakuje ogromnej kwoty!
To, że syn jest tu ze mną to prawdziwy cud. Los doświadczył go okrutnie, odbierając szansę na normalne życie już od pierwszego oddechu. Miał być rośliną, a jest moim dzielnym chłopcem, który każdego dnia walczy o swoją przyszłość!
Ten dzień
11.02.2015 r. to pamiętny dzień, który miał być najszczęśliwszym dla naszej rodziny. Ciąża przebiegała książkowo, czekaliśmy na zdrowego synka. Jednak bieganina po korytarzach szpitala zwiastowała, że z Krzysiem jest bardzo źle. Słyszałam tylko urywki zdań, wykrzykiwane przez personel szpitala, które były dla mnie jak nóż wbijany prosto w serce: „dwukrotnie owinięty pępowiną”, „doszło do niedotlenienia wewnątrzmacicznego”, „wylew krwi do mózgu I stopnia”, „trzeba intubować”. Więcej nie pamiętam, świat się zatrzymał.
Waleczny Krzyś
Potem było coraz bardziej pod górę – ciężka żółtaczka, zakażenie bakterią e-coli oraz wypis do domu z diagnozą czterokończynowe mózgowe porażenie dziecięce i słowami, że mój maleńki synek "będzie roślinką, nie będzie nawet siedział". Nie chciałam uwierzyć w ten wyrok i rozpoczęłam wędrówkę po lekarzach specjalistach. Niektórzy określali Krzysia jako „ciężki przypadek” i nie chcieli podjąć się leczenia… Syn udowodnił jednak wszystkim, że ma wolę walki, jest silny i bardzo chce żyć! Przed ukończeniem 2 roku życia zaczął powoli siadać, a w sierpniu 2021 r. zaczął stawiać swoje pierwsze kroki. Niestety deformacja stóp sprawia mu ból i dyskomfort, dlatego też nie może się samodzielnie poruszać.
Dramat
Od 2016 r., kiedy synek skończył pierwszy rok życia walczę o niego sama. Mój mąż popełnił samobójstwo, zostałam z Krzysiem i jego siostrą w bólu i rozpaczy, przerażona i załamana. Bywały dni, kiedy myślałam, że nie udźwignę więcej. Wiem, że moje życie jest jak scenariusz dramatycznego filmu, ale dzięki waszej pomocy może mieć dobre zakończenie…
Pomoc!
Krzyś potrzebuje pilnej operacji nóżek. Nosi ortezy, ale one nie poprawiły stanu koślawo-szpotawych stóp. Gdy kolanka się wykrzywią, może być już za późno. Jego zniekształcone stopy powodują nie tylko ogromny ból, ale ograniczają też mocno jego samodzielność! Pomocy synowi zdecydowali się udzielić specjaliści z Instytutu Paleya w Warszawie, koszt operacji to 116 946, 05 zł. Dla mnie kwota nieosiągalna. Termin operacji to początek marca, a wciąż brakuje ponad 90 000 zł! Nie śpię po nocach bojąc się, że nie dam rady! Błagam, pomóż mi podarować Krzysiowi szansę na samodzielność i życie bez bólu, na jakie zasługuje!
Iza, mama Krzysia
tomek –
powodzenia
Anonimowy Darczyńca Zweryfikowany –
Będzie dobrze.
Katarzyna Zweryfikowany –
trzymamy kciuki
Grzegorz Zweryfikowany –
Trzymaj się Krzysiu,..jesteśmy z Tobą
Agata –
Niech Bóg Was błogosławi, dasz radę Iza!!!
Agata –
Niech Bóg Was błogosławi, dasz radę Iza!!!
ewa Zweryfikowany –
Na pewno dacie radę 🙂
Robert Zweryfikowany –
Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia
Andrzej –
Wierzę, że się uda 🙂
Anonimowy Darczyńca Zweryfikowany –
Brak mi słów jaką siłę muszą mieć rodzice, aby każdego dnia umieć radzić sobie pomagając synowi. Ogromny szacunek. Krzysiu i ja Krzysiu bądź dzielny.