Skip to main content

Serce Kamila jest na wyczerpaniu!

Serce Kamila jest na wyczerpaniu!
Kamil Berkowski – 
8 lat
 – 23 listopada 2016
Cel: Operacja serca
Koszt: 150000 zł
Mamy już
107400.88 zł
Potrzebujemy
107400.88 zł
100.00%
100.00%
Mamy już
107400.88 zł
Potrzebujemy
107400.88 zł
100.00%
100.00%
50 100 200 500 1000 Inna kwota

Wpłaty: 1

Przelewy – zbiórki zakończone 25.10.2021 01:13
107 401

Każdą darowiznę przekazujemy w 100% na leczenie podopiecznego

Podjęliśmy decyzję o adopcji Kamila wiedząc, jak ciężką ma wadę serca (pojedyncza komora serca, wspólny pień tętniczy). Z moją żoną Olgą byliśmy na wszystko przygotowani, bo poznaliśmy naszego synka w szpitalu. Wiedzieliśmy, że czeka go jeszcze jedna, bardzo ciężka operacja na otwartym sercu i z pełną świadomością zdecydowaliśmy się na walkę o jego zdrowie. Tylko do głowy nam nie przyszło, że będzie to także walka z całym systemem opieki zdrowotnej w Polsce.

Łóżeczko, przy którym nie ma nikogo

Ciężko chorego Kamila zostawili w szpitalu rodzice, zaraz po urodzeniu (6.03.2013). Wiedzieli, że ma wadę serca, nie wiemy co się takiego zadziało, że tak zdecydowali. Zaraz po urodzeniu Kamil przeszedł pierwszą z trzech koniecznych przy tej wadzie operacji, a w wieku 7 miesięcy drugą (zespolenie Glenna). Można powiedzieć, że nie tylko uratowała mu ona zdrowie, ale też dała mu szansę na nowe życie – życie rodzinne. Na oddziale kardiologii, na którym leżał nasz siostrzeniec Antek, przy łóżku każdego dziecka był rodzic. Łóżko Kamila, przy którym nie było nikogo, było po prostu przerażające. My i rodzice Antka opiekowaliśmy się nim i widzieliśmy, jak bardzo on tego potrzebuje, jaki ma deficyt miłości, czułości i troski. Nie mieliśmy jeszcze wtedy własnego dziecka, marzyliśmy o nim od dwóch lat. Czuliśmy, że los nieprzypadkowo połączył nas z Kamilem. Pokochaliśmy go bardzo szybko, od początku było dla nas jasne, że go tak w tym szpitalu, samemu sobie, nie zostawimy.

Żeby nie było za późno!

Po adopcji skupiliśmy się na przebadaniu Kamila u wielu specjalistów, żeby wykryć i naprawić wszelkie inne schorzenia. Dzięki temu, jak również rehabilitacji i zajęciom wspomagającym, nasz synek nadrobił opóźnienia psychofizyczne. Wiedzieliśmy, że już czas na trzecią operację serca – od ostatniej minęło 2,5 roku i od kilku miesięcy zaczął gasnąć w oczach (postępująca sinica, szybsze męczenie się, obniżone saturacje). W szpitalu w Warszawie, mimo podkreślenia przez kardiologów pilności badań, nie znalazł się termin na ich wykonanie. Postanowiliśmy nie czekać na bliżej nieokreślony czas i pojechaliśmy do szpitala w Gdańsku. Tam uświadomiono nam, że trzecia operacja (Fontana) powinna być wykonana u Kamila już rok temu i że jego organizm już powoli nie ma siły walczyć, jest niedotleniony i postępują w nim nieodwracalne zmiany. Po wielu konsultacjach dowiedzieliśmy się, że jedynie w Klinice Uniwersyteckiej w Münster (Niemcy) wykonuje się takie operacje na bijącym sercu i śmiertelność dzieci jest znacznie mniejsza niż w Polsce. Termin operacji został wyznaczony na 6 lipca 2016 r. Jej koszt to 35 500 EURO, to przy obecnym kursie jest ponad 150 000 PLN.

Dzięki Wam Kamil może już nie cierpieć

Kamil nam zaufał i jako rodzice nie chcemy go zawieść, nie możemy doprowadzić do sytuacji, kiedy kolejny raz stanie mu się krzywda, chcemy po prostu dla niego jak najlepiej, za wiele już w życiu wycierpiał! Tak wiele razem nadrobiliśmy, nie chcemy tego zaprzepaścić czy też przez odwlekanie decyzji o operacji w kraju doprowadzić do upośledzenia lub stracić go na zawsze. We wrześniu Kamil będzie miał rodzeństwo i marzymy o tym, aby to był czas, w którym szczęśliwi będziemy mogli powiedzieć, że mamy dwóch zdrowych synów. Marzenia się spełniają, tylko czasem trochę trzeba im pomóc. Prosimy, przyłączcie się do naszej walki!

Adam Berkowski, tata Kamila


Media

Kosztorys leczenia

Słowa wsparcia

Opinie

Na razie nie ma słów wsparcia.

Napisz pierwsze słowa wsparcia

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dzięki Wam zebraliśmy
107400.88 PLN
Kamil Berkowski dziękuje z całego serca
107400.88 zł
z 107400.88 zł
100.00%
100.00%
50 100 200 500 1000 Inna kwota