Skip to main content
Dwóch braci i jeden straszny wyrok. Odmieńmy ich los!
Mamy już
83144.02 zł
Potrzebujemy
250000 zł
33.26%
33.26%

Każdą darowiznę przekazujemy w 100% na wsparcie leczenia Dawida, Dominika

Zbieramy na
rehabilitację, leczenie
50 100 200 500 1000 Inna kwota
Mamy już
83144.02 zł
Potrzebujemy
250000 zł
33.26%
33.26%

Wpłaty: 1206

Natalia 18.04.2025 17:08
20.00
Angel Ika 17.04.2025 21:16
23.00
Mira 17.04.2025 15:36
30.00
Magda licytacja narzutki 17.04.2025 09:17
20.00
Barbara M 17.04.2025 06:20
50.00

Dominik i Dawid – moi nastoletni synowie. Kocham ich nad życie i serce mi pęka gdy widzę jak cierpią. Gdy ich rówieśnicy chodzą na imprezy, do kina, spotykają się z przyjaciółmi, grają w piłkę, moi chłopcy mogą o takim życiu tylko pomarzyć. Ich codzienność to lekarze, operacje, rehabilitacja, ciągła walka i ból!

Tyle bólu

Będąc w drugiej ciąży czułam, że coś jest nie tak, ale badania i lekarze nie potwierdzali moich obaw. Potem był straszny poród, po którym mojego synka zabrano i poinformowano mnie, że z powodu anemii musi przejść transfuzję krwi. Nie wiem i już nigdy się nie dowiem, co poszło nie tak, jednak po tym zabiegu, gdy zobaczyłam moje dziecko, wiedziałam, że wydarzyło się coś strasznego… Powiedziano mi, że mój syn Dawid cierpi na mózgowe porażenie dziecięce. Bardzo długo był dzieckiem leżącym a do 3 roku życia poruszał się wyłącznie czołgając.
W tym samym czasie mój starszy o rok syn doznawał ciągłych urazów. Skręcenia, złamania, zwichnięcia, opuchnięcia kolan były ma porządku dziennym. Dodatkowo Dominik miał pogłębiające się skrzywienie kręgosłupa, wygięte koślawe stopy, ogromne dolegliwości bólowe, oraz nadmierną elastyczność skóry. Niestety lekarzom nie przyszło do głowy połączyć te dwa przypadki…

Dawid przeszedł 3 operacje. Pierwsza fibrotomia laserowa w Krakowie, była to prywatna operacja, usuwająca napięcie mięśniowe. Po tym zabiegu syn zaczął samodzielnie siedzieć i poruszać się o kulach. Kolejną operację przeszedł na NFZ w Łodzi – osteotomię kości stóp co dało szansę na bezbolesne zakładania ortez. Trzecia operacja to Instytut Paley’a w Warszawie, była to najbardziej rozległa interwencja chirurgiczna, która przybliżyła go do spełnienia marzenia o samodzielnym chodzeniu! W tym samym czasie starszy Dominik był intensywnie rehabilitowany.

Zbyt późna diagnoza

Temat choroby moich synów nie dawał mi jednak spokoju. Wiele faktów nie zgadzało mi się. Zaczęłam szukać przyczyny na własną rękę, na lekarzy nie mogłam już liczyć. Badania genetyczne zleciłam i opłaciłam sama. Ja też od dzieciństwa zmagałam się z uciążliwym bólem podczas poruszania się. Jednak lekarze mieli na moje problemy jedną odpowiedź : ”Proszę się nie lenić, nic Pani nie dolega, każdy by chciał poleżeć.”
Wynik badań był dla mnie szokiem ale i wybawieniem! Moi synowie męczyli się 17 lat, a ja całe moje życie bez świadomości co nam dolega! Okazało się bowiem, że wszyscy chorujemy na zespół Ehlersa-Danlosa (EDS)genetyczną, nieuleczalną, postępującą chorobę tkanki łącznej, która prowadzi do zaniku mięśni oraz deformacji kostnych. Każdy z nas ma inny podtyp i u każdego choroba ta daje inne objawy. U starszego Dominika jest to wrodzona łamliwość kości, zaburzenia kolagenu w całym ciele, natomiast u Dawida postać choroby jest specyficzna z powodu współistniejącego porażenia mózgowego.

Postawmy ich na nogi

Lekarze z Instytutu Paley’a dali szansę moim synom na wyjście z tego koszmaru. Chłopcy potrzebują specjalistycznej, intensywnej długotrwałej rehabilitacji, która postawi Dawida na nogi, a Dominikowi da szansę na życie bez urazów, złamań i bólu oraz wzmocni jego stawy i mięśnie. Jeśli teraz zaniedbamy rehabilitację to dojdzie do zaników mięśni i chłopcy pozostaną na wózkach inwalidzkich! EDS to choroba nieuleczalna, postępująca, na którą nie ma leku i tylko specjalistyczna, właściwie dobrana, ciągła rehabilitacja zatrzymuje rozwój choroby. Koszt tego cudu to ponad 200 tys. zł. rocznie. Do tego dochodzą koszty związane ze zbyt późno postawioną diagnozą takie jak: opłaty za kolejne badania, rezonanse, tomografie, leczenie kardiologiczne, stomatologiczne oraz wizyty u wielu innych specjalistów. Biologiczny tata chłopców nie interesuje się ich losem – został pozbawiony praw rodzicielskich. Na placu boju pozostałam ja. Proszę stań ze mną do walki o przyszłość moich synów.
Ilona, mama.


Media

475 opinii dla Dwóch braci i jeden straszny wyrok. Odmieńmy ich los!

  1. Katarzyna Walczak Zweryfikowany

    Sukienka i gra

  2. Anonimowy Darczyńca

    Niech Bóg ma was w swojej opiece

  3. Kinga Zweryfikowany

    Bluzka różowa.

  4. Patrycja Zweryfikowany

    Licytacja – spodenki dziewczęce

  5. Monika Zweryfikowany

    Czarna bluzka

  6. Izabela Zweryfikowany

    Wielkanocny zając

  7. Katarzyna Zweryfikowany

    Słownik

  8. Liliana Zweryfikowany

    Serduszka

  9. Karolina – świeczka Zweryfikowany

    💚🩵💜

  10. Ewelina Macura – gra PiM Zweryfikowany

    Ewelina Macura gra PiM

Słowa wsparcia od darczyńców.

Zbieramy na
rehabilitację, leczenie
50 100 200 500 1000 Inna kwota
Mamy już
83144.02 zł
Potrzebujemy
250000 zł
33.26%
33.26%

Wpłaty: 1206

Natalia 18.04.2025 17:08
20.00
Angel Ika 17.04.2025 21:16
23.00
Mira 17.04.2025 15:36
30.00
Magda licytacja narzutki 17.04.2025 09:17
20.00
Barbara M 17.04.2025 06:20
50.00
83144.02 zł
z 250000 zł
33.26%
33.26%
50 100 200 500 1000 Inna kwota