Ratujmy serduszko Jasia!

Jaś Twork, 4 lata
Czas zbiórki: 20172021
Czas zbiórki: 2017 – 2021

Dzięki Wam zebraliśmy
206 974,06 PLN

Jaś Twork dziękuje z całego serca
  • W marcu 2021 r. Jaś przeszedł ostatnią z planowanych operacji serca – metodą Fontana. Mogliśmy do niej dopłacić ze środków zgromadzonych w czasie poprzednich zbiórek.
     
    Profesor Edward Malec i profesor Katarzyna Januszewska wraz z Zespołem kolejny raz podjęli się zoperowania serca Janka. Za co będę im do końca życia wdzięczna. Mój Synek ma się dobrze, jeździmy na kontrole serca, powoli wracamy do „normalnego” życia. Jeszcze raz pragnę w imieniu swoim i Męża podziękować za wsparcie duchowe, materialne i modlitwę.
     
    Dominika, mama Jasia

    W SUMIE PRZEKAZALIŚMY:

    Operacja serca (III etap) w Universitätsklinikum Münster w Niemczech (2021)

    12 767 zł

    Operacja serca (II etap) w Universitätsklinikum Münster w Niemczech (2017)

    79 600 zł

    Poród i operacja serca w Universitätsklinikum Münster w Niemczech (2017)

    112 301 zł

    Badania i konsultacje kardiologiczne

    2 305 zł
  • Historia Jasia to historia woli życia, ogromnej determinacji rodziców i wspaniałej pomocy ludzi o wielkim sercu… W 13 tygodniu ciąży zdiagnozowano u niego złożoną wadę serca: atrezję zastawki trójdzielnej, przełożenie dużych naczyń, duży, nierestrykcyjny ubytek przegrody międzykomorowej, niedorozwój łuku aorty. To brzmiało jak wyrok, a lekarze w Polsce sugerowali nawet przerwanie ciąży, ze względu na złożoność wady serca.

    Trudna decyzja

    Rodzice zdecydowali, że będą walczyć o życie Jasia jak najlepiej potrafią. Skonsultowali swój przypadek z wybitnym kardiochirurgiem prof. Edwardem Malcem, który ma największe doświadczenie w operowaniu serc jednokomorowych. Profesor zgodził się podjąć operacji, jednakże aby Jaś miał szansę od razu po przyjściu na świat trafić w jego ręce, zarówno poród jak i operacja musiały się odbyć w Klinice Uniwersyteckiej Münster (Niemcy). Dzięki Waszej pomocy udało się to zrobić!

    11 maja 2017 roku o godz. 8:30 w szpitalu UKM w Münster usłyszałam pierwszy raz głośny płacz mojego synka. Byłam bardzo szczęśliwa, a zarazem przerażona jak nigdy dotąd… Wiedziałam, że wraz z pierwszym oddechem Jasia rozpoczęła się jego serduszkowa walka. Operacja przebiegła planowo, bez komplikacji, a Jaś szybko doszedł do siebie i 1 czerwca 2017 r. był już z nami w domu. Siostra Jasia jest zakochana w swoim braciszku, pomaga w pielęgnacji, jeździ z nim na spacery. – mama Jasia.

    Potrzebna pomoc!

    Cała rodzina jest już w komplecie, jednak żeby serce Jasia pracowało prawidłowo, potrzebne są kolejne dwie operacje. Najbliższa została zaplanowana na 9 listopada 2017 r. Czasu pozostało niewiele, a koszt zabiegu to 23 000 euro. Jest to kwota nieosiągalna dla rodziców, dlatego po raz kolejny musimy zwrócić się z prośbą do wszystkich ludzi o złotych sercach o wsparcie Jasia i jego serduszka w walce o przeżycie. Już raz się udało, wierzymy, że i tym razem wspólna mobilizacja doprowadzi Jasia do prof. Malca, który może podarować mu szansę na długie i zdrowe życie.

    Jan jest z nami, bo wierzymy, że Bóg nad nim czuwa, ale nie możemy pominąć Was – Wujkowie i Ciocie, bo dzięki Waszemu finansowemu wsparciu cieszymy się z każdej minuty spędzonej z naszym synkiem, z każdego uśmiechu i postępu w rozwoju. Dziękujemy!

    Rodzice Jasia: Dominika i Karol Twork z córką Amelką


    POPRZEDNIE ZBIÓRKI

    1. Poród i operacja serca w Universitätsklinikum Münster w Niemczech (2017).

    Dzięki Waszemu nieocenionemu wsparciu Jaś mógł urodzić się w klinice w Münster i trafić od razu w ręce najlepszych kardiochirurgów. Operacja zakończyła się sukcesem i chłopiec już po trzech tygodniach wrócił do Polski.

    2. Operacja serca (II etap) w Universitätsklinikum Münster w Niemczech (2017).

    Druga operacja serduszka Jasia odbyła się 9 listopada 2017. Dzień wcześniej chłopiec miał wykonane cewnikowanie. Wszystko przebiegło zgodnie z planem, lekarze byli bardzo zadowoleni z tego, w jak szybkim czasie Jaś się zregenerował. Już na początku grudnia wraz z rodzicami wrócił do domu i był na pierwszej pooperacyjnej wizycie u kardiologa, który potwierdził, że serduszko chłopca jest w dobrym stanie.


    Jaś w mediach

Słowa wsparcia

Na razie nie ma słów wsparcia.

Napisz pierwsze słowa wsparcia

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dzięki Wam zebraliśmy
206 974,06 PLN

Jaś Twork dziękuje z całego serca

Słowa wsparcia

Na razie nie ma słów wsparcia.

Napisz pierwsze słowa wsparcia

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *